Wyruszyliśmy! Miesiące przygotowań, wielokrotnie omawiany plan podróży, trasa przedstawiana rodzinie i znajomym tak wiele razy, że zaczyna przypominać melodię katarynki lecącą z własnych ust i tracić początkowy smak niesamowitej przygody. I wreszcie nadchodzi ten dzień, który tyle razy przekładany zaczynał być powoli nierealny.
